Graczem bÄdÄ câŚ
Witam: mam mały kłopocik z moim esperkiem dzisiaj rano miałem małą przejażdżke moim autkiem pogoda jak pod psem ciągle pada ale pojechałem po drodze piszczal mi strasznie pasek i to dość dlugo prawie przez całom droge zatrzymałem sie zgasilem go i poszedlem załatwiać swoje sprawy gdy wsiadłem i odpaliłe nic już nie piszczało tylko zauważylem że palom mi sie kotrolki od chamulca ręcznego i akumulatora zgasiłem poczekałem pare minut i znowu odpaliłem ale dalej to samo jechałem tak do domu a trwało to około piętnastu minut i czułem że nie mam wspomagania, kierownicom musiałem kręcić dwiema rękami ( wspomaganie mam ) wyczytałem w książce że aku to brak jego ładowana dodam że do tej pory śmigał normalnie czy to przez wode? Prosze o pomoc pozdrawiam
Pasek nie strzelił? nie spadł? nic się nie oberwało?
albo się raczej zsuną sprawdz po lewej stronie silnika patrząc od przodu czy widać pasek na alternatorze masz go za silnikiem ale widać go
Witam ponownie: znalazłem przyczyne usterki okazalo sie że żaden pasek nie jest na swoim miejscu i alternator sobie wisi urwal sie w diably zerwala się śruba co trzymala i teraz mam bałagan nie wiedząc o tym ja tak jechałem napiszcie czy to moze pogorszyć stan silnika? Kawałek śruby zostało w miesjcu gdzie byl umocowany chciałbym odrazu powymieniać te paski na nowe a jak ktoś z kolegów by wiedział ile naprawa tego będzie kosztować to pomuszcie pozdro
[ Dodano: 2010-04-15, 17:05 ]
To znowu ja: obejrzalem tą usterke dokladnie i zobaczylem że alternator jest na swoim miejscu a urwała się pompa od klimy i wisi na tych wężykach no ale i tak paski są do wymiany i pompe na nowo trzeba mocować myślalem jeszcze o jej wywaleniu bo klime i tak mam walniętą i jej nie używam tylko nie wiem czy to nie wpłynie na obroty i czy nie trzeba na nowo ich ustawiać ewentualnie jakie koszty by tego były prosze o pomoc z gury dzięki pozdrawiam
Tak z czystej ciekawosci; Espero 4x4? Jakim cudem?
Skad jestes?
A klime oczywiscie mozna wywalic - trzeba bedzie dobrac inny pasek tylko
Witam ponownie: znalazłem przyczyne usterki okazalo sie że żaden pasek nie jest na swoim miejscu i alternator sobie wisi urwal sie w diably zerwala się śruba co trzymala i teraz mam bałagan nie wiedząc o tym ja tak jechałem napiszcie czy to moze pogorszyć stan silnika? Kawałek śruby zostało w miesjcu gdzie byl umocowany chciałbym odrazu powymieniać te paski na nowe a jak ktoś z kolegów by wiedział ile naprawa tego będzie kosztować to pomuszcie pozdro
[ Dodano: 2010-04-15, 17:05 ]
To znowu ja: obejrzalem tą usterke dokladnie i zobaczylem że alternator jest na swoim miejscu a urwała się pompa od klimy i wisi na tych wężykach no ale i tak paski są do wymiany i pompe na nowo trzeba mocować myślalem jeszcze o jej wywaleniu bo klime i tak mam walniętą i jej nie używam tylko nie wiem czy to nie wpłynie na obroty i czy nie trzeba na nowo ich ustawiać ewentualnie jakie koszty by tego były prosze o pomoc z gury dzięki pozdrawiam zrób fote najlepiej
a czy któryś z kolegów wie jakie paski tam chodzą pomijając klime bo idzie do rozbiurki prosił bym o podanie rozmiarów paska do alternatora i pompki wspomagania bo mi wszystkie pospadały i chcialbym założyć nowe dziękóje za pomoc pozdrawiam