Graczem bÄdÄ câŚ
Mam taką sprawę poradźcie coś, a mianowicie kilka lat temu zapadły się sprężyny w mojej nexii (zresztą jak w większości nexii), kupiłem nowe sprężyny w sklepie z częściami do daewoo, zamontowałem i szok wystarczyło że jedna osoba z tyłu siadła i spręzyny strasznie siadały, patrząc wtedy na nie wyglądały jak te stare zużyte, więc je oddałem i kupiłem na giełdzie dorabiane sprężyny ale z opla omegii, pasowały idealnie,ale teraz auto jest zbyt wysokie z tyłu. Źle wygląda po pierwsze i nie najlepiej sie trzymie drogi.
Proszę o pomoc jakie kupić spręzyny żeby nexia wyglądał tak jak w momencie kupna i nie siadały jak to opisałem wyżej, od razu mówię że żadnych sportowych nie chce, chodzi mi o normalne spręzyny, ale żeby nie siadały, bo na tych co kupiłem to nexia wygladała jak stary citroen z przykrytą połową opony.
Może od astry będą lepsze i z tego co widzę teraz sprzedają jakieś wzmocnione sprężyny może takie typowo do nexii wzmocnione będą dobre, no i jakie kupić żeby auto miało poziom a nie był mocno podniesione z tyłu.
Bardzo proszę o pomoc
Ja mam z tyłu opony od opla, kupowałem używane metodą prób i błędów. te są grubsze od seryjnych, w sumie były niższe o około 5 cm. ale auto zeszło w dół o około 2 cm. w stosunku do serii. kolega kupował ostatnio nowe, dedykowane do nexii "wzmacniane" ale wg. mnie niczym nie różniły się od tych które ja miałem seryjnie. Nawet miały takie same oznaczenia w postaci niebiesko-białych znaków.
I ważne też są sprawne amortyzatory.
Ja bym Ci radził kupić komplet sprężyn sportowych, a jeżeli nie chcesz dużego obniżenia to -30mm. Auto będzie twardsze, będzie sie dużo lepiej trzymało drogi i będzie ładnie wyglądać. Ale jeżeli już koniecznie chcesz o wys. takiej jak seria, to są również sprężyny, które nie obniżają, ale są twardsze np. H&R. Nie mam pojęcia ile kosztują, ani gdzie można kupić, wiem, że kiedyś Chester z forum Nexii miał takie do sprzedania. ;-)
nie wiem co robić czy kupić nowe,a le boję się że znowu będzie to samo co z tamtymi, a może inaczej bo będe teraz kupował nowe gumy, alumy mam już 14" i potrzebuje do tego gumy może pomożecie jakie wybrać żeby przykryć ten zbyt wysoki prześwit, myslałem o 185/60r14 bo takie dokładnie pasują do tych felg, ale może macie jakieś inne propozcje na rozmiar, oczywiście takie sensowne żeby opona nie była niskoprofilowa, albo żeby nie była za wysoka (balon- bo to nie traktor hłehłe)
Tu mam kilka zdjęć nie bardzo widać z boku ale mnie więcej jest, i nie sugerować się dziwacznym kolorem auta bo auto jest w kolorze jak na pierwszym zdjęciu, pozostałe wyszły tak dziwnie po kijowy miałem wcześniej aparat.
http://www.imagefap.com/gallery.php?gid=506375
Jak seryjne to kup firmy D&D od lanosa <tylne> bo są wzmocnione . Ta firma produkowała na potrzeby polskiego Daewoo
D&D Resory
Sprawdzona firma kiedyś takie sprzedawałem
Podstawowe pytanie: ile km temu byly wymieniane amortyzatory i czy to olejowki czy gazowki?
Dokładnie jakie masz amory i kiedy wymieniane
Może zastanów się nad Gazowymi
może mi nie uwieżycie co teraz napiszę ale dzisiaj byłem w stacji diagnostycznej, przedewszystkim w celu sprawdzenia stanu amorów i jak gościu zrobił test mnie i jemu szczęka opadła. Oba amory przód skuteczność 98% a tył jeden lewy 85%, prawy 81%, byłem w szoku po teście to są firmowe amory takie jak fabryka dała nie zmieniane były, dlatego pojechałem na diagnostykę bo myślałem że będą w opłakanym stanie, no i oczywiście poza ich skutecznością są w idelanym stanie fizycznym, nie ciekną nie są nigdzie uszkodzone, pojechałem dla tego że w tamtym roku moja nesia miała z przodu małego dzwona :bania: , zgapiłem się i wjechałem babce w tyłek jej almery (apropo nexia to czołg) jechałem dobre 25km/h i przywaliłem jej centralnie w dupę mnie sie nic nie stało tylko lekko poszła energia na ramę zderzaka lekko zagniotłem od środka ale z zewnątrz kompletnie żadnych strat, jej za to odpadł zderzak i zagniątłem jej całą podłogę w bagażniku.
Dobra to tyle opowieści o wypadkach, o spręzynach już wiem powiedcie coś teraz jakie w końcu kipić te opony pod te 14" alumy. (od tej stłuczki jedynie końcówka drążka kierowniczego i gałka prawa poszły się walić i dla tego byłem na diagnostyce bo się ją jakoś dziwnie prowadziło.
Acha najważniejsze auto ma przejechane na tych amorach 103 tyś, ostatnie dwa lata więcej stała w garażu niż jeździła, kangórek ją zastępował na co dzień (ale oba autka kocham)
Co do opon, to nawet jak byś założył 185/30/14 to i tak będzie tarpan i tak.
Optymalnym wyborem będzie 185/60/14 ;-)
no też myśle że zostane przy tym rozmiarze, chociaż ostatnie pytanie co myslicie o tym rozmiarze 195/60R14 o 0,6 wyższa opona od tej poprzedniej tyle że szersza, co o niej myślicie, chodzi żeby nie był balon, bo jak to będzie wyglądać, żeby nie było że małe srebrne kułeczko w środku otoczone czarnym nadmuchanym balonem.
Zależy jaką masz szerokość felgi.
Jeżeli nie chcesz mieć balona, to tym bardziej nie myśl o szerszej oponie. ;-)
felgi mają rozmiar 6Jx14, H2 ET37, proszę o do branie do nich opony żeby autko fajnie wyglądało, potraktujcie to jakbyście kupowali je dla siebie jaki rozmiar byście wybrali do tych felg
No a teraz ja Cie zaskocze To ze sprawnosc amora wyszla jaka wyszla to akurat malo wane Moim zdaniem zostaw sprezynyw spokoju i poprostu wymien amortyzatory na nowe i bedzie si. Bo amortyzator, do tego seryjny olejowy przy 100tys km musi sie bujac zajebiscie, czyli na pewno przez niego siedzi Ci tyl Prosty test : rozbujaj Nexie w dol i gore ( poprzyciskaj ja np mocno w bagaznk ) , rozbujaj ja na maxa i jezeli kiwnie sie min. 3 razy po puszczeniu to odrazu propnuje Kayaby Gazowe albo Bilsteiny B4 - na Bilsteinach napewno nie bedzie nisko siedziala
Daje lape sobie odciac ze to wina amortyzatorow
Podam Ci dwa przyklady : moja matka ( ma Nexie ) o przebiegu 110kkm tez na seryjnych olejowkach - jezdzi sie tym zajebiscie wygodnie w sensie ze dziury zadnej nie czuc, ale.... wsadz cos do bagaznika, to dupa sziadzie na maxa ( np komplet opon ). O prowadzeniu w zakretach to nawet nie wspominam
Jeden znajomy ma z kolei Nexie sedan, olejowki o przebiegu 50kkm i delikatnie mowiac auto zachowuje sie mniej wiecej tak , jak auto mojej matki po 110kkm Wniosek : olejowki wymieniamy max po 40kkm A najlepiej kupic gazowki - moje Bilsteiny maja okolo juz 50kkm ale jak pobujasz autem to ani razu sie pozniej samo "nie bujnie" :p
Bo nawet z niesprawnymi amorami na stacji diagnostycznej może ci wykazać że masz sprawne. oryginały olejowe był dobre na samym początku . sam się przekonałem że mój nexus jest miękki i na wiosnę zmieniam właśnie na KYB-y lub Bilstein-y
No a teraz ja Cie zaskocze To ze sprawnosc amora wyszla jaka wyszla to akurat malo wane Moim zdaniem zostaw sprezynyw spokoju i poprostu wymien amortyzatory na nowe i bedzie si. Bo amortyzator, do tego seryjny olejowy przy 100tys km musi sie bujac zajebiscie, czyli na pewno przez niego siedzi Ci tyl Prosty test : rozbujaj Nexie w dol i gore ( poprzyciskaj ja np mocno w bagaznk ) , rozbujaj ja na maxa i jezeli kiwnie sie min. 3 razy po puszczeniu to odrazu propnuje Kayaby Gazowe albo Bilsteiny B4 - na Bilsteinach napewno nie bedzie nisko siedziala
Daje lape sobie odciac ze to wina amortyzatorow
Podam Ci dwa przyklady : moja matka ( ma Nexie ) o przebiegu 110kkm tez na seryjnych olejowkach - jezdzi sie tym zajebiscie wygodnie w sensie ze dziury zadnej nie czuc, ale.... wsadz cos do bagaznika, to dupa sziadzie na maxa ( np komplet opon ). O prowadzeniu w zakretach to nawet nie wspominam
Jeden znajomy ma z kolei Nexie sedan, olejowki o przebiegu 50kkm i delikatnie mowiac auto zachowuje sie mniej wiecej tak , jak auto mojej matki po 110kkm Wniosek : olejowki wymieniamy max po 40kkm A najlepiej kupic gazowki - moje Bilsteiny maja okolo juz 50kkm ale jak pobujasz autem to ani razu sie pozniej samo "nie bujnie" :p
więc tak nie doczytałeś dokładnie co napisałem ja w tej chili tzn: od 2 lat mam nowe spręzyny, które są za wysokie a nie za niskie jak odpisałeś, auto ma za bardzo podniesioną dupę za duży prześwit,a auto wcale sie nie buja bo sprawdzałem, więc amory są dobre, no ale nie ważne,
Ale dzisiaj byłem w bomie (wielka hurtownia z oponami w mysłowicach) i zapakowałem alumki do tego Opony letnie FULDA CARAT PROGRESSO, kurcze szukałem dobrych opon i w miarę tanich i znalazłem (oto mój wybór wyżej), super oponki fajnie wyglądają i ciche dobrze sie drogi trzymią, tak jak czytałem w opiniach o tych oponach, polecam każdemu za taką cenę na prawdę warto 165zł, wiadomo że zawsze są tańsze al z opinii ludzi jakie przeczytałem nie są nic warte
Jak załadowali oponki na fele i całośc na nesie to aż goście z warsztatu byli zaciekawieni, a mnie kopara opadła jak zajebiście wyglądają, bo miałem za wysoki tył na 13", ale teraz wysokośc pasuje idealnie.
TReraz kocham ją jeszcze bardziej, w lecie dalszy ciąg zmian, bo pogoda teraz nie bardzo na zmiany wyglądu pozwala.
Jsk pozmieniam wszystko co chcę wrzucę foteczki w odpowiedni dział
I powiem tak teraz nesia wygląda zajebiscie na tych alumach i wysokośc pasuje idealnie na te opony
zapodaj foty
oczywiście, ale gdzieś koło czwartku wrzucę na pewno bo mam dużo roboty i nesia stoi teraz w garażu. Jutro mam inne zmartwienie bo muszę jechać z poprawką z moim kangurkiem bo tak mi łajzy wymieniły pasek rozrządu pompę i rolkę że rzuca mi teraz kołem pasowym i nie mogłem dojśc co mi chrobocze pod maską i tak śwista no ale sie okazało co to.
Spoko zdjęcia będą na milion procent.
Na razie nie ma sie czym zachwycać bo są tylko felgi, na wiosnę będzie ciąg dalszy jak się tylko cieplej zrobi, własnie poluję na kompletne obica i kompletne podnośniki elektryczne do szyb, bo te z GL to jest masakra z wyglądu, a z gle i glx zawsze mi się podobały.
więc tak nie doczytałeś dokładnie co napisałem ja w tej chili tzn: od 2 lat mam nowe spręzyny, które są za wysokie a nie za niskie jak odpisałeś, auto ma za bardzo podniesioną dupę za duży prześwit,a auto wcale sie nie buja bo sprawdzałem, więc amory są dobre, no ale nie ważne,
Ale dzisiaj byłem w bomie (wielka hurtownia z oponami w mysłowicach) i zapakowałem alumki do tego Opony letnie FULDA CARAT PROGRESSO, kurcze szukałem dobrych opon i w miarę tanich i znalazłem (oto mój wybór wyżej), super oponki fajnie wyglądają i ciche dobrze sie drogi trzymią, tak jak czytałem w opiniach o tych oponach, polecam każdemu za taką cenę na prawdę warto 165zł, wiadomo że zawsze są tańsze al z opinii ludzi jakie przeczytałem nie są nic warte
Jak załadowali oponki na fele i całośc na nesie to aż goście z warsztatu byli zaciekawieni, a mnie kopara opadła jak zajebiście wyglądają, bo miałem za wysoki tył na 13", ale teraz wysokośc pasuje idealnie.
TReraz kocham ją jeszcze bardziej, w lecie dalszy ciąg zmian, bo pogoda teraz nie bardzo na zmiany wyglądu pozwala.
Jsk pozmieniam wszystko co chcę wrzucę foteczki w odpowiedni dział
I powiem tak teraz nesia wygląda zajebiscie na tych alumach i wysokośc pasuje idealnie na te opony
A wiec analogicznie wracajac do Twojego zapytania, wystarczy powrocic do seryjnych sprezyn i wymienic amortyzatory i bedzie wszystko wporzadku.