[Tico] Tarcze Hamulcowe - Problem

Witam przyszedł kres moich tarcz hamulcowych i klocków, gdy zabierałem się za wymianę napotkałem problem. zaciski, klocki itp zdemontowane, tarcza odkręcona ale jak ją zdjąć to nie mam pojęcia .. przed tarczą jest tarcza skręcona dużą nakrętką która jest wgniecona i nie wiem jak ją odkręcić ? poradźcie ;(

---

odkręcasz kluczem to wgniecenie to zabezpieczenie żeby się nie odkręciła
a to nie patrzeć że to jest wgięte to sie samo odgnie czy nie musi to być odgnięte żeby odkręcić?
przed tarczą jest tarcza skręcona dużą nakrętką która jest wgniecona i nie wiem jak ją odkręcić ?

Po pierwsze przed tarczą nie ma tarczy, tylko jest piasta. Tarcza hamulcowa jest przykręcona do piasty czterema śrubami które jak czytam już odkręciłeś.

Po drugie nakrętka nie jest wgnieciona tylko zaklepana aby się nie odkręciła.

a to nie patrzeć że to jest wgięte to sie samo odgnie czy nie musi to być odgnięte żeby odkręcić?

Bierzesz jakiś lepszy śrubokręt i młotek i trzeba odgiąć to zaklepanie. Nastepnie łom wkładasz między szpilki, nasadka 30 mm jak dobrze pamiętam, przedłużka i powolutku popuszczasz nakrętke. O WD-40 nie musze chyba przypominać. Aby zdjąć piaste przydałby się jakiś ściągacz, u mnie jedna piasta zeszła ręcznie, do drugiej potrzebowałem ściągacz.

---

Bardzo dziękuje za konkretną odpowiedz. Dziękuje i pozdrawiam.
Bardzo dziękuje za konkretną odpowiedz. Dziękuje i pozdrawiam.

Kto pyta nie błądzi. Postaw piwo i bedziemy kwita. Polecamy sie na przyszłość.
do odgięcia zabezpieczenia kup śrubokręt do podbijania koszt koło 4 zł marki Topex ściągacz trójramienny kupisz w Castoramie koszt coś koło 20zł a nasadkę 30mm kup jakomś porządną żeby Ci nie pękła przy siłowaniu. Najlepiej odkręcić tą śrubę gdy ktoś siedzi w aucie i naciska hamulec wtedy Ci się koło nie obraca inaczej będzie niezła jazda z odkręceniem. Jak chcesz to zobacz mój manual na tym forum jak wymieniałem tarcze i klocki w matizie.
ściągacz trójramienny kupisz w Castoramie koszt coś koło 20zł

Ja zrobiłem samoróbke, lepszy od tych wszystkich kupnych

Najlepiej odkręcić tą śrubę gdy ktoś siedzi w aucie i naciska hamulec wtedy Ci się koło nie obraca inaczej będzie niezła jazda z odkręceniem.

Kolega ma już odkręcone zaciski. Poza tym są łatwiejsze sposoby do których nie potrzeba pomocy drugiej osoby. Wystarczy łom lub coś podobnego i zakładasz między szpilki, opierasz o podłoze i odkręcasz nakrętke. Ja tak zrobiłem i nie miałem żadnej "jazdy" z odkręceniem.
Ok dziękuję ) dzisiaj będę znów próbował to wymienić, jutro napiszę jak mi poszło )
i pamietaj kolego ze srobe piasty najlepiej odkrecac jak samochod stoi na kołach kolo przykrecone i nasadke 30 mocny kluc bo ja 2 polamalem na niej dobra rura na klucz i odkrecone. Jak niemasz sciagacza to ja sobie poradzilem wkladajac 2 duze srobokrety na krzyż i wyskoczyla bo ona jest wcisnieta na wieloklin. Milej pracy Pozdro
...napiszę jak mi poszło...
Nie napisałeś.

...Tarcza hamulcowa jest przykręcona do piasty czterema śrubami...
Czy to znaczy, że po odkręceniu tych czterech śrub, tarcza zejdzie z piasty?


MEDION, tarczę demontujesz razem z piastą. Inaczej się nie da.
Czy to znaczy, że po odkręceniu tych czterech śrub, tarcza zejdzie z piasty?

Nie. A ty też MEDION wymieniasz tarcze?
W niedługim czasie będę wymieniać.

Czy oprócz tych czterech śrub coś jeszcze trzeba odkręcić.
Czy oprócz tych czterech śrub coś jeszcze trzeba odkręcić.

Tą dużą po środku.
No i zacisk trzeba odkręcić od zwrotnicy
Ja zrobiłem samoróbke, lepszy od tych wszystkich kupnych...
Czy możesz przybliżyć, jak go wykonałeś? Te sklepowe znam i wiem jak wyglądają, a Twój może natchnie mnie i innych Panów do zmontowania takiego ściągacza.

Bo u mnie chyba bez niego się nie obejdzie.
Ja swój ściągacz wykonałem w ekspresowym tępie. Potrzebny mi był to zdjęcia piast przy wymianie tarcz hamulcowych. Jedna piasta zeszła rękoma a do zdjęcia drugiej potrzebowałem owy ściągacz. Jest to prototyp i prowizorka ale swoje zadanie wykonał. Planuje go udoskonalić ale nie jest mi teraz potrzebny więc odwlekam to w czasie. jak będe miał jutro chwile czasu to zrobie zdjęcia i opisze co planuje zmienić, albo jakie materiały trzeba mieć i co z nimi po kolei robić.
...Potrzebny mi był to zdjęcia piast przy wymianie tarcz hamulcowych...
Wnioskuje, że bez pomocy ściągacza, nie poradzę sobie ze zdjęciem tarczy?
Trzeba będzie podjechać do CASTORAMY.
Wnioskuje, że bez pomocy ściągacza, nie poradzę sobie ze zdjęciem tarczy?

Ja myślałem że jakoś uda mi się zdjąć piasty. Zaczełem od lewej strony i tam zeszła rekoma bez problemu, nawet młotka nie miałem w ręku. Natomiast z prawą piastą był problem, a że auto stało już na klockach a ja w roboczym stroju i upaprany po łokcie więc nie uśmiechało mi się paradować po mieście w poszukiwaniu ściągacza. Udałem się do piwnicy znalazłem jakiś wygięty płaskownik, nawierciłem trzy otwory w tym dwa na szpilki i jeden na śrube. Zajęło mi to z 15 minut. Jak ma sie żyłke do majsterkowania i kombinowania jak z kawałka złomu zrobić coś to czasami fajne efekty wychodzą.

Trzeba będzie podjechać do CASTORAMY.

Jeżeli w Castoramie faktycznie ściągacz kosztuje 20 zł, a Ty nie masz z czego zrobić ściągacza to warto kupić i problem z głowy.
Ja miałem podobną sytuację lewa wyszła bez proszenia młotkiem, a prawej nie mogłem ściągnąć. Podobnym ściągaczem jak Kamil.gda próbowałem, ale bez skutku. Skończyło się na oddaniu autka do mechanika, który zdemontował zawieszenie i wycisnął piastę na prasie a to wszystko przez to, że 2 miechy temu miałem wymieniane łożyska i piastę.
Skończyło się na oddaniu autka do mechanika, który zdemontował zawieszenie i wycisnął piastę na prasie

To nieźle.

a to wszystko przez to, że 2 miechy temu miałem wymieniane łożyska i piastę.

Sam wymieniałeś łożysko i paste czy mechanik złożył wszystko na sucho. Ja jak składałem to wieloklin na piaście i zewnętrzną gładką powierzchnie piasty posmarowałem smarem.
Jeżeli w Castoramie faktycznie ściągacz kosztuje 20 zł...
Byłem i kupiłem.
Kosztuje 19 zł.
Powiem Wam, że jak za tak niewielkie pieniądze, jest solidnie wykonany z odlewanych odkuwek.
Zobaczymy, jak sobie poradzi, jak będę ściągał tarcze.
Zobaczymy, jak sobie poradzi, jak będę ściągał tarcze.

Już było pisane, żeby ściągnąć tarcze trzeba najpierw ściągnąć piasty więc zakupionym przez Ciebie ściągaczem będziesz próbował ściągnąć piasty. Jak uda się ściągnąć piasty to zdjęcie tarcz to pikuś. Tarcze z piastą wkręcasz w imadło, żeby poluzować cztery śruby. Jak poluzujesz i odkręcisz śruby wystarczy puknąć młotkiem w tarcze i sama spadnie z piasty.
Sam wymieniałeś łożysko i paste czy mechanik złożył wszystko na sucho. Ja jak składałem to wieloklin na piaście i zewnętrzną gładką powierzchnie piasty posmarowałem smarem.

Mechanik składał. Jak później oglądałem, to wieloklin był nasmarowany a piasta sucha.
Jak później oglądałem, to wieloklin był nasmarowany a piasta sucha.

Pewnie dlatego był problem ze zdjęciem.
żeby rozłączyć piastę od tarczy nie trzeba imadła wystarczy kawałek kątownika wiercisz 2 dziury wiertłó 12-13mm i nakładasz na 2 szpilki i kolejno odkręcasz. Ja tak zrobiłem bo imadła nie posiadam;)
[quote="MEDION"] ...napiszę jak mi poszło...
Nie napisałeś.

Piszę piszę niestety przez dwa dłuuuugie tygodnie nie miałem Tico - była to dla mnie udręka ;(( no ale już mam i znów mam zamiar wymienić tarcze , otóż mam problem, mam już wszystko rozkręcone wszystkie śruby i centralną nakrętkę i dalej nie doszedłem gdyż tu stawiam pytanie, czytałem gdzieś ze przy zdejmowaniu piasty trzeba lub dobrze jest wymienić łożyska, ale z tego co wiem piasta jest na wieloklinie i gdzie tam są łożyska może mi to ktoś wytłumaczyć bo się pogubiłem.

I jeszcze jedno pytanko dlaczego ściągacie tarcze razem z piastą ? nie piaste i potem tarcze ?
piastę masz zespoloną z piastą i musisz to wyjąć razem z przegubu. Inaczej się nie da. Za dużo kombinujesz. Ściągacz kupiłeś? żebyś się nie męczył. Nie zapomnij kupić smar miedziowy którym posmarujesz prowadnice klocków oraz śruby żeby się tak nie zapiekały.

[ Dodano: 2010-05-04, 19:07 ]
a teraz sprawa łożyska jedno łożysko masz od tyłu piasty a drugie masz na tyle zwrotnicy żeby wymienić oba te łożyska musisz mieć ściagacz trójramienny i ściągacz do końcówek drążków kierowniczych. Jeżeli łożyska nie szumiały przed wymianą i wtrakcie jak zdjełeś piastę z tarczą nic się nie sypneło to nie wymieniaj.
piastę masz zespoloną z piastą
Nie ma takiej opcji. Miałeś na myśli że tarcza jest przykręcana do piasty.
z tego co wiem piasta jest na wieloklinie i gdzie tam są łożyska
Zdejmij piastę to zobaczysz gdzie tam są łożyska.
I jeszcze jedno pytanko dlaczego ściągacie tarcze razem z piastą ? nie piaste i potem tarcze ?
Sam sobie odpowiedz na to pytanie.
Tak z innej beczki to uzupełnij kolego swój profil, bo jestem bardzo ciekawy ile masz lat.

Tak z innej beczki to uzupełnij kolego swój profil, bo jestem bardzo ciekawy ile masz lat.

Hah a co dziecinne pytania ? heh 18.. tico - jako pierwsze auto.
Hah a co dziecinne pytania ? heh 18.. tico - jako pierwsze auto.
Pytanie dziecinne dlatego trudno na nie udzielić odpowiedzi.

W TICO tarcza jest mocowana od wewnętrznej strony piasty, dlatego do wymiany tarczy konieczne jest zdemontowanie piasty. Bez różnicy czy najpierw odkręcisz tarczę a potem zdejmiesz piastę i tarcza sama spadnie czy najpierw odkręcisz i zdejmiesz piastę a nastepnie odkręcisz tarczę. We FIATACH m.in. UNO i CINQUECENTO tarcza jest mocowana do piasty z zewnętrznej strony, zupełnie inaczej niz w Tico przez co zarówno wymiana tarcz i bębnów w.w. autach to dosłownie kilkanaście minut roboty i nie trzeba się bawić w przekładanie szpilek czy łożysk.
No właśnie wiem, Brat ma Forda Cougara, wymienialiśmy tarcze z tyłu to piasta była na tyle w sumie nie było to dużo roboty tylko śruby zaśniedziałe. w piątek następna próba z Tico ;D
Jak to nie problem, zrób kilka fotek, jak demontujesz tarczę.

ok postaram się , jak nie zapomnę )
ok postaram się , jak nie zapomnę )
Tylko nie zapomnij jak ostatnio;p
znów porażka ... chyba będzie trzeba oddać do mechanika.
Nie nastawiaj się od razu tak negatywnie. Spróbuj jeszcze raz. Ja tarcze wymieniłem sam bez ściągacza. Nie było lekko i trochę czasu mi to zajeło. Poproś może ktoś ci będzie w stanie pomóc. Jak już nie będziesz miał innej opcji to pojedź do takiego mechanika gdzie będziesz mógł zobaczyć jak on to robi
Znaczy jeszcze nie poległem tylko chodzi oto że będę musiał jechać z cało zwrotnicą (tak chyba będzie najwygodniej ) na prasę żeby było wszystko dobrze zrobione, a że nie miałem ustawionego nikogo kto ma prasę znów musiałem poskładać ale jestem coraz dalej
Powiedz mi ale po co ci prasa??
Powiedz mi ale po co ci prasa??
Prasa służy do wyciskania starego łożyska i wciśnięcia nowego.

Spalcio się chyba uparł na wymianę łożysk przy okazji wymiany tarcz.
Nom bo aż tak drogie nie są a lepiej założyć nowe niż potem mieć problem ;D
Jak są dobre to nie widzę problemu aby je wymieniać. Jak włożysz jakieś tanie to za dużo i tak nie pojeździsz. Ja wkładam łożyska bez prasy i przejeżdżam około 20 tyś kilometrów przód a tył dużo dużo więcej. Jeśli są dobre to nie wymieniaj. Jakie chcesz kupić te łożyska?? CX?? MARO?? Jeśli kupisz je za kilka złotych to może się okazać, że zamontujesz gorsze niż masz teraz. Jednak to twoje auto i twoja decyzja.
Jenak to twoje auto i twoja decyzja.
Jak chce to niech wymienia, ale patrząc po tym ile czasu już walczy z tym to troche koledze jeszcze zejdzie.
Ja wkładam łożyska bez prasy
Jak się ma wyczucie i chociażby niewielkie pojęcie to można bez prasy.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

nomegusta.xlx.pl