Graczem będąc…
Mam wielki problem błagam o pomoc bo stoje w strefie. Samochód stał 2 dni na mrozie, chciałem go odpalić i okazało się że nie moge wcisn±ć sprzęgła i ani drgnie, wrzuciłem więc luz i odpaliłem, sprzęgło nadal ani drgnie a co gorsze po około minucie silnik zgasł i jak chciałem go odpalić za każdym razem odrazu gasł.
albo naleciało Ci wody między pancez a linke sprzęgła i ta zamarzła (ale od tego nie powinno gasn±ć auto)
jesli sprzegło nie daje sie "wcisn±ć" i ewidentnie widać ze to ono hamuje/blokuje silnik to ja stawiał bym na uszkodzony docisk lub łozysko albo jego tzw. widełki
najlepiej poczekaj az bedzie + na dworze albo wjedz w jakies cieple miejsce zostaw go na noc jak w dodatniej temp. problem zniknie ebdziesz wiedzial na czym stoisz
na uszkodzony docisk lub łozysko albo jego tzw. widełki to by mugł wcisn±ć a nie było by sprzęgła