ďťż

Graczem będąc…

Odkąd mam moje Tico był jakiś problem ze sprzęgłem. Na początku na zimnym silniku (sprzęgle?) gdy stałem na luzie było słychać takie ciche tarcie, chrobotanie. Jak wciskało się sprzęgło odgłos zanikał. Za jakiś czas podczas powolnego puszczania sprzęgła było słychać takie ciche strzelanie, czuć to było w pedale. Tak jakby linka gdzieś się zaklinowała i skokami się poruszała. Było to bardziej odgłos linki niż sprzęgła.

Ostatnio sprzęgło zaczęło mi ciężej chodzić, nieraz słuchać dźwięk jak się wciska sprzęgło. Tak jakby linka gdzieś bardzo Ciężko chodziła. Nie dzieje się tak za każdym razem. Aczkolwiek nie chodzi jakoś bardzie ciężko, bez problemu da się jeździć, jednak ciężej niż wcześniej.

Do tego słychać nieraz, szczególnie przy otwartym oknie takie piszczenie 1 sek gdy np. na 2 jedzie się na wolnych obrotach i wciśnie się gaz.

Cały czas jednak sprzęgło działa dobrze, nie ślizga się, dobrze się rusza, biegi wchodzą bez problemów i sprzęgło bierze cały czas w tym samym miejscu. Dodam że już przejechałem moim Tico 5500 km odkąd je mam, więc średnio obstawiam że sprzęgło jest uszkodzone.


Łożysko oporowe do wymiany , miałem taki sam problem
Który objaw miałeś dokładnie?

Z tego co wiem zęby przy sprzęgle w Tico coś robić trzeba wyciągać silnik. Wymiana tego łożyska wymaga wyciągnięcia silnika?
Problem rozwiązany

Okazało się że winne wszystkiemu było łączenie miedzy linką sprzęgła a wajchą wchodzącą do sprzęgła. Po prostu w tym miejscu cały smar wyschnął, i łączenie pracowało na sucho.

Stąd te cięższe działanie sprzęgła (wszystko działało na sucho), oraz strzelanie (łączenie działało skokami).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •