Graczem bÄdÄ câŚ
Mam jasną gęstą maż na spodzie korka oleju, na miarce trochę tego też zauważyłem, czy to jest oznaka przedostania się płynu chłodzącego do silnika ? Konsystencja dośc gęsta.
Prosze o rady. I ewentualnie jak temu zaradzic.
edit D...
http://daewooforum.pl/r-e-g-u-l-a-m-i-n-vt739.htm
pkt. 1 !
Prawdopodobnie tak ale może jeździsz na bardzo krótkich dystansach wtedy jest podobny objaw
Prawdopodobnie tak ale może jeździsz na bardzo krótkich dystansach wtedy jest podobny objaw
Fakt, w sumie po mieście, silnik nie jest w stanie sie dobrze rozgrzac, tymbardziej, że zimno z tym , że wczesniej miałem nexie i czegoś takiego nie było. Olej sam w sobie nie jest zmieszany z tym czymś, to występuje osobno.
Zauwazylem cos takiego raz w swojej Nexii, ale plynu chlodniczego mi nie bralo, oleju nie przybywalo (a raczej gubilo na uszczelce:P ).
Jesli zostawialbys za soba jasna chmure dymu, uciekal plyn chlodniczy ze zbiorniczka wyrownawczego wtedy moglbys miec podejrzenie uszczelki pod glowica.
Mozesz wkleic zdjecie korka z mazia?
[quote="Bradley"]Zauwazylem cos takiego raz w swojej Nexii, ale plynu chlodniczego mi nie bralo,
Płynu nie ubywa, może nadwrażliwy jestem, przy rozruchu na benzynie troche kopci, ale potem w normie. Fakt fotke mogłem zrobic, no teraz już ciemno. Jutro jeszcze lukne na olej i korek.
W zimie normalna sprawa. Miałem tak w Poldku i Lanim i nic się złego nie działo. To efekt przede wszystkim kompensowania sie śladowych ilości pary wodnej która występuję i widzimy to jak jest różnica temperatur.
W zimie normalna sprawa. Miałem tak w Poldku i Lanim i nic się złego nie działo. To efekt przede wszystkim kompensowania sie śladowych ilości pary wodnej która występuję i widzimy to jak jest różnica temperatur.
Uspokoiłeś mnie . Myśle, że w takim razie temat można by uznac za zamknięty, chyba, że ktoś jeszcze ma inne doświadczenia z tą mazią. Tymczasem dziękuje wszystkim za odpowiedź.
Zima i krótkie dystanse to normalka z ta mazią na korku. Jeżeli płynu chłodniczego nie ubywa a oleju nie przybywa. To możesz spac spokojnie.
Zadna normalka Konczy sie powoli uszczelka pod glowica Na 100%
kompensowania sie Kondensowania się.
..owszem, owszem jeżeli przy dodatnich temperaturach masz "białego smoka" z rury to zgadzam się z kolegą - kończy się uszczelka pod głowicą(ale musi też ubywać płynu chłodniczego), proponuje wymienić na nową uszczelkę i nie czekać.
ta maz to normalka jak sie jezdzi na gazie i nie ma w tym nic zlego mialem tak samo w fordzie i tak samo w lanim. ostatnio to nawet przeczyscilem wszystkie przewody odchodzace od filtra powietrza bo zbiera sie jej tam bardzo duzo i brzydko to wygladalo i zapycha caly uklad ale napewno nie szkodzi silnikowi
Maż na korku jest pierwszym objawem konczacej sie uszczelki pod glowica Tak jest i juz Łopatologicznie sprawdzone