Graczem będąc…
wiec tak
wymienilem wszystkie amortyzatory na kyb
przod gazowki, tyl olejowe bo tak wyszlo ale z racji ze na dobra sprawe nie roznia sie one od siebie tak duzo, gazowe bardziej wytrzymale sa, wiec nie ma problemu z tym
problem polega na tym ze po wymianie z tylu mi cos wali, szczegolnie jak jade po dziurach to slysze kazda dziure, slychac takie walenie, przed wymiana tez bylo, wiadomo nasze drogi, ale nie az tak
oczywiscie jak jade po rownym to nic nie slychac, slychac tylko na naprawde dziurawych drogach
i moje pytanie czy to normalne, czy amorki musza sie jakos ulozyc? czy cos?
czy to walenie jest nienormalne ?
dodam ze sprezyny tez sa nowe !
A siê tak tylko dopytam - gumy oczywi¶cie te¿ wymieni³e¶?
Je¶li masz nowe sprê¿yny amorki i wszelkie gumy to mog± to byæ tylne simmem-bloki.
Patryk - czêsto siê zdarza ¿e w zestawie tylnych amorków górne tuleje odleg³o¶ciowe s± za d³ugie . I kiedy wsio zmontujesz to gumy nie s± odpowiednio doci¶niête do górnego mocowania.
Ralf tak te gumy to bylu razem z amortyzatorami wiec nowe sa
WildBoy a jak to sprwadzic najlepiej ? pytalem gosci na przegladzie i przy wymianie czy cos tam jeszcze wymienic czy cos to nic nie zauwazyli
stifff czylo co musza sie ulozyc same ?
Nie - je¶li nowe tuleje by³y za d³ugie to nale¿a³o je skróciæ do wymiaru starych.
WildBoy a jak to sprwadzic najlepiej ?
Organoleptycznie
Wejd¼ pod samochód ( kana³, najazd) i popatrz czy nie ma gdzie¶ luzu pomiêdzy gum± simmem-blocka a opask± albo pomiêdzy gum± a sworzniem który w ni± wchodzi ( sworzeñ to chyba od belki ).
Jest jeszcze jedna opcja. Ja tak zrobi³em. Podjecha³em na stacje kontroli pojazdów i dogada³em sie z go¶ciem , za 30 pln wjecha³em ty³em na "szarpak" i po uruchomieniu szarpaka zobaczy³em jak mi sworznie "tañcz±" po simmem-blockach.