ďťż

Graczem będąc…

Dzisiaj zjechałem moim Lanosem z krótkiej trasy i było wszystko ok. Po około 3 godzinach odpaliłem go ponownie i tu zaczyna się problem. Po odpaleniu chodzi jak maluch, nie ma mocy, słychać piszczenie i czuć swąd palonej gumy. Telepie się jak jakiś stary ursus normalnie. Nie wiem co to może być. Pomocy! Jestem załamany

Silnik to 1.5 16v bez gazu. Jestem taki załamany, że nawet tego nie napisałem
Jeszcze jedno rok produkcji to 1999 przebieg 110tys olej był półsyntetyk ale dolałem syntetyka. Wiem, że nie za dobrze zrobiłem ale już trudno


Trzepie na wolnych obrotach?
najbardziej na wolnych, ale na wyższych też trochę czuć
Wygląda mi to jakby nie palił na wszystkie gary
Wymień świece i przewody WN a jak to nie poskutkuje to jeszcze kopułkę i palec


Ale tak nagle? po przejechaniu 30 km postawiłem go pod domem i po 3 godzinach zaczął świrować.
Ale niepokoi mnie to piszczenie i smród palonej gumy. Od czego to może być?
Ale niepokoi mnie to piszczenie i smród palonej gumy. Od czego to może być?
Myślę, że topi się izolacja przewodów WN bo mają słaby styk albo przebicie
Wydawało mi się, że w pewnym momencie poczułem też zapach benzyny, ale tego pewny na 100% nie jestem
Sprawdź czy przewody WN nie są poupalane
A Lanos ma kopułkę i palec? Bo wydawało mi się, że właśnie nie. Może się mylę, nie wiem.

[ Dodano: 2009-01-16, 22:21 ]
Już teraz nic nie zrobię bo samochód stoi na ulicy a do tego silnik 15. 16v jest zabudowany plastikiem i by zobaczyć świece i przewody trzeba go odkręcić, a po ciemku to nie robota. Mam taki zamysł by jutro do mechanika jechać z nim i niech wszystko sprawdzi.
A Lanos ma kopułkę i palec? Bo wydawało mi się, że właśnie nie. Może się mylę, nie wiem.

Nie wiem jak to wygląda w lanosie, ale jak nie kopułkę to co?
tak naprawdę to nie wiem. A jeżeli to nie będą świece ani kable lub ta kopułka to co to może być?
Nierówne obroty i brak mocy wskazują właśnie na spalanie nie we wszystkich cylindrach
Właśnie na początku też mi tak się wydawało, ale jak poczułem swąd palonej gumy i jakieś dziwne piszczenie to zwątpiłem. Najdziwniejsze jest to, że obrotomierz tak jak by pokazywał równe obroty, ale już teraz nie pamiętam, lecz one raczej nie będą równe bo na luzie i wolnych obrotach telepie nim tak jak by to jakiś ursus był, a przy przyspieszaniu chodzi jak maluch. Trochę chaotycznie napisane przepraszam za to.
Sprawdź też rozrząd może Ci pasek przeskoczył?

Z której strony te piski?
Bardziej od strony pasażera. Jeśli rozrząd przeskoczył to co wtedy? Sprawdzałem pasek ten co widać z lewej strony to zimny był
Moim zdaniem jak by rozrząd przeskoczył to by już nawet nie telepotał.
Ja osobiście zgrzytu nie słyszałem. Z tego co wiem jak rozrząd przeskakuje to słychać zgrzyt i samochód gaśnie. A mój nie zgasał. Tylko przy ruszaniu jak za mało gazu mu dałem to się zadusił, ale to moja wina bo nie obliczyłem ile gazu mu dać jak tak telepotał.
Jeśłi skoczył o 1 ząb to podobne objawy będą. Sprawdź nacią i stan paska i rolki po zdjęciu osłony plastikowej. Dawno wymieniałeś rozrząd?
ten olej syntetyk to kiedy był dolany?? w lanosie jest aparat co się sam ustawia itd. i jezeli było oki a zrobiło się nagle to wapię ze to przewody czy kopułka. nigdzie nie leci olej po silniku?? płyn??
Z tego co mówił poprzedni właściciel (pracownik ojca) wymieniał go przy 80 tys km (teraz jest 110 tys). Raczej by nie kłamał skoro pracuje dla mojego ojca.
Miał przeskoczyć przy gaszeniu czy zapalaniu?
Olej dolałem jakos w grudniu chyba. Trochę mnie zaniepokoiło to, że widać rozpryski oleju na wiatraku chłodnicy i okolicach. Odkręcałem korek wlewu na wyłączonym silniki i po zakręceniu i ponownym włączeniu silnika widać takie kropki. Na silniki nigdzie wycieku nie było bo go dokładnie oglądałem. Tylko korek wlewu był upackany.
To już wiem sprzawdź gniazda świec jestem na 90 % pewny że ci cieknie olej do gniazd. Stąd przebicia, nieróna praca i smrodzik.

Uszczelka pewnie do wymiany.

A tak poza tym popełniłeś karygodny błąd dolewając syntetyk do połsynt.
Oby nigdzie więcej Ci nie ciekło.

Oblookaj dokladnie silnik.
Chyba nie chodzi Ci o uszczelkę głowicy?! Jeżeli tak to jaki będzie tego koszt?
Nie, nie uszczelkę klawiatury. Chociaż nigdy nie wiadomo, oby to nie UPG
No to mam noc z głowy. Jutro zawlekę się jakoś do doktora. Oby to tylko świeca padła i przewody. Koszt zamknie się w 150 zł. Jak coś innego to nie wiem co zrobie

[ Dodano: 2009-01-16, 23:37 ]
A wymiana uszczelki klawiatury to jaki koszt?

[ Dodano: 2009-01-17, 11:07 ]
No i wyjaśniła sie sprawa mojego bolidu. Cewka zapłonowa + przewody WN . Koszt cewki 250, przewodów 100, robocizna 150 razem 500zł . Do odbioru w poniedziałek
A wymiana uszczelki klawiatury to jaki koszt?

Ja jak robiłem remont silnika to też miałem problem z uszczelką bo ciekł olej do gniazd świec i po całym silniku. Wymianę uszczelki uważam za bezsensowną. Nie wydaje mi się żeby nowa uszczelka uszczelniła wszystko idealnie. Ja kupiłem czarny silikon do uszczelnienia misy olejowej i nim uszczelniłem pokrywę zaworów. Jestem zadowolony bo nic nie cieknie.
Będę o tym pamiętał. Teraz już samochód w warsztacie stoi. Przyczyną była uszkodzona cewka zapłonu i popalnoe kable WN
Mam dokładnie ten sam problem

Pojawił się w dniu dzisiejszym.
Słychać klekotanie jak z traktora, po wciśnięciu gazu brak mocy.

Na początek sprawdzę świece - mam nadzieję, że na tym się skończy.
ja też tak myślałem. A chodzi ci tak jak Fiat CC? Bo jeżeli tak to mam nadzieję, że to nie to samo co u mnie czyli cewka zapłonowa. Bo to już jest o wiele droższa zabawa. Życzę szczęścia

[ Dodano: 2009-01-18, 19:59 ]
W odpowiedzi na twoje pytanie. Mechanik powiedział mi, że mam zostawić samochód u niego w warsztacie bo jak będę tak jeździł to szklak go jasny trafi. Więc na twoim miejscu bym nie ryzykował
A czy mogę tak przejeździć jeden dzień...?

Czy może mi stanąć na środku ulicy...?
Wiesz tak na prawdę to nie mam pojęcia. Jeżeli spali do końca kable WN albo świece to pewnie stanie. Ja jak tak miałem to pod górkę o nachyleniu 20 - 30 stopni na 2 nie mogłem podjechać, a gdybym nie wymusił raz pierwszeństwa to bym został na wyjeździe z ulicy bo nie miał by siły by się uciągnąć.
Wymień świece i przewody WN a jak to nie poskutkuje to jeszcze kopułkę i palec

Lanos nie ma ani palca ani kopułki.
ECU - Cewka - kable WN - Świece.

Kilkakrotnie już o tym pisałem, ale też "przerabiałem" dłuuuugi czas temat cewek, braku mocy, etc...

Moja rada :

- KUPOWAĆ TYLKO ORYGINALNĄ CEWKĘ GM ! ( przerabiane na własnej skórze eksperymenty z pseudo oryginałami - efekty do d... : )

oraz zgodnie z zaleceniem forumowego ( i nie tylko ) eXperta Stifff-a :

- DOKŁADNIE SPRAWDZIĆ stan dociśniętych kabli do cewki WN i do świec.
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=9858
No to mam noc z głowy. Jutro zawlekę się jakoś do doktora. Oby to tylko świeca padła i przewody. Koszt zamknie się w 150 zł. Jak coś innego to nie wiem co zrobie

[ Dodano: 2009-01-16, 23:37 ]
A wymiana uszczelki klawiatury to jaki koszt?

[ Dodano: 2009-01-17, 11:07 ]
No i wyjaśniła sie sprawa mojego bolidu. Cewka zapłonowa + przewody WN . Koszt cewki 250, przewodów 100, robocizna 150 razem 500zł . Do odbioru w poniedziałek gdzie ci auto naprawiają w Gruzji przewody miarowe 90zł + cewka 160zł a wymiana tego nie powinna przekroczyć 50zł ZMIEŃ MECHANIKA a jesli ci ludzie piszą ze padło to czy to sie sprawdza bo nie rozumie kogoś kto sie pyta na forum co sie stało z autem nie sprawdza tego co ludzie piszą tylko pyta dalej "a jak nie to co jeszcze mogło " miałeś odp. a idziesz z taką pierdołą do machanie po to jest forum ale po twoim pisaniu widać ze nie masz pojęcia o aucie jak oleju nie umiesz odróżnić a później płacz ze trzeba tyle zapłacić
No i mam diagnostykę

Sprawdziłem po kolei wszystkie płyny, a na końcu olej...
Okazało się, że bagnet wskazywał poziom poniżej minimum...

A teraz zagadka dla was:
Zanim przeczytacie dalej zgadnijcie gdzie podział się olej

No więc odkręcam plastikową obudowę silnika, patrze, a tam...
...świece totalnie zalane w oleju ;D

Tym samym brak oleju w silniku i problem z klekotaniem i brakiem mocy został zdiagnozowany
Przyczyną byłą(jest) pęknięta uszczelka.

Jako, że niestety, właśnie dziś potrzebowałem samochodu na gwałt jak nigdy w życiu, nie było czasu na myślenie.
Wytarłem olej, wytarłem świecie, wytarłem "dziurę" ze świecami i odpaliłem autko.
Zapaliło bez problemu, bez klekotania.

Po drodze ok. 2 razy zanosił się jakby już miał gasnąć, ale dał radę.
Muszę jeszcze dziś tylko dojechać nim do mechanika, bo nigdy nie wymieniałem tej uszczelki i nie wiem czy sobie poradzę.

Jak myślicie jaki będzie koszt jej wymiany...?

Rozumiem, że do silnika muszę wlać nowy olej...?
Obecnie jeżdżę na półsyntetyku MOBILE 1 - 5w40.
Po drodze do domu go kupię - mogę spokojnie dolać go do tego obecnego...?

I tak to jest
Zawsze jak się człowiek spieszy to coś musi się stać ;D
Obecnie jeżdżę na półsyntetyku MOBILE 1 - 5w40.
To jest syntetyk.

mogę spokojnie dolać go do tego obecnego...?
Mozesz, a nawet powinienes to zrobić przed wyjazdem. Kiedy robiłeś wymianę? Jeśli niedawno to tylko dolej a nie wymieniaj.
Racja koe
To jest syntetyk.

Olej wymieniałem miesiąc po zakupie samochodu, czyli ok. 16 listopada.
Czyli wlewać do obecnego bez niczego...?

Ile litrów muszę kupić jak bagnet wskazywał poziom trochę poniżej minimum...?
Jak dolejesz 1 litr to będziesz miał trochę poniżej max.
Tylko jeśli nie masz zamiaru szybko wymieniać uszczelki to dolej od razu.
Jak się okazało mechanik może mi to zrobić dopiero jutro o 17:00

Planowałem dziś wrócić autem do domu, zostawić go na podwórku, a jutro do pracy jechać tramwajem, a po powrocie go odstawić.

Czy w takim razie mogę np. dziś dolać olej i przejechać jeszcze jutro tak ok. 20KM...?
Czy to jednak zbyt ryzykowane...?
gdzie ci auto naprawiają w Gruzji przewody miarowe 90zł + cewka 160zł a wymiana tego nie powinna przekroczyć 50zł ZMIEŃ MECHANIKA a jesli ci ludzie piszą ze padło to czy to sie sprawdza bo nie rozumie kogoś kto sie pyta na forum co sie stało z autem nie sprawdza tego co ludzie piszą tylko pyta dalej "a jak nie to co jeszcze mogło " miałeś odp. a idziesz z taką pierdołą do machanie po to jest forum ale po twoim pisaniu widać ze nie masz pojęcia o aucie jak oleju nie umiesz odróżnić a później płacz ze trzeba tyle zapłacić

Po pierwsze. Tyle zaśpiewał mechanik to tyle dostanie. Za cewkę może faktycznie trochę dużo ale z tego co mi powiedział będzie oryginalna. Za przewody 90 a 100 zł to duża różnica nie jest. Robocizna też może dużo, ale wybrałem najlepszy warsztat w moim mieście.
Po drugie Z tego co wiem wlany olej nie ma nic wspólnego z cewką zapłonu. Cewka to elektryka i kontaktu z olejem nie ma.
Po trzecie Dolewając syntetyka do półsyntetyka byłem świadomy tego, że nie jest to najlepsze dla silnika. Teraz już trudno. Niedługo wymienię cały olej.
A po czwarte Jak się pytałem to była już noc i jakos nie miałem mozliwości sprawdzić tego więc na początek chciałem się dowiedzieć z czystej ciekawości co to może być. Do mechanika pojechałem bo sam i tak bym tego nie wymieniał.
Czy w takim razie mogę np. dziś dolać olej i przejechać jeszcze jutro tak ok. 20KM...?
Czy to jednak zbyt ryzykowane...?

Możesz dolać trochę żeby było chociaż minimum, a po wymianie uszczelki sprawdź stan i znów możesz dolać.
mozesz jechac olej w tych kanalach pewnie gromadzil sie od dluzszego czasu,uszczelka na pewno nie puszcza tak ze po 10km wyleci litr oleju!
gdzie ci auto naprawiają w Gruzji przewody miarowe 90zł + cewka 160zł a wymiana tego nie powinna przekroczyć 50zł ZMIEŃ MECHANIKA a jesli ci ludzie piszą ze padło to czy to sie sprawdza bo nie rozumie kogoś kto sie pyta na forum co sie stało z autem nie sprawdza tego co ludzie piszą tylko pyta dalej "a jak nie to co jeszcze mogło " miałeś odp. a idziesz z taką pierdołą do machanie po to jest forum ale po twoim pisaniu widać ze nie masz pojęcia o aucie jak oleju nie umiesz odróżnić a później płacz ze trzeba tyle zapłacić

Po pierwsze. Tyle zaśpiewał mechanik to tyle dostanie. Za cewkę może faktycznie trochę dużo ale z tego co mi powiedział będzie oryginalna. Za przewody 90 a 100 zł to duża różnica nie jest. Robocizna też może dużo, ale wybrałem najlepszy warsztat w moim mieście.
Po drugie Z tego co wiem wlany olej nie ma nic wspólnego z cewką zapłonu. Cewka to elektryka i kontaktu z olejem nie ma.
Po trzecie Dolewając syntetyka do półsyntetyka byłem świadomy tego, że nie jest to najlepsze dla silnika. Teraz już trudno. Niedługo wymienię cały olej.
A po czwarte Jak się pytałem to była już noc i jakos nie miałem mozliwości sprawdzić tego więc na początek chciałem się dowiedzieć z czystej ciekawości co to może być. Do mechanika pojechałem bo sam i tak bym tego nie wymieniał. Przecież to logiczne ze olej do świec nie dostał się przez cewkę tylko padła uszczelka pokrywy zaworów wiadomo tego nie zrobisz sam zaprowadzasz do warsztatu koszt 50zł uszczelka i góra 25zł robocizna 20min roboty ale reszta to banał cewkę i przewody trzeba było wymienić samemu i dla świętego spokoju świecę a ty piszesz ale wybrałem najlepszy warsztat w moim mieście.
rzeczywiście do tego jest potrzebna ekipa fachowców i to najlepszych zwykły laik by to zrobił a ktos kto się orientuje to i uszczelkę by wymienił nie pisał bym ci tego jak bys tak nie kręcił a potem nie płakał ze masz tyle zapłacić jak będziesz wymieniał olej zrób to sam tu są ludzie wytłumaczą ci krok po kroku ile wlać oleju i jakiego, jaki filtr itd zapłacisz wtedy 100zł a nie 200zł Pozdrawiam
No to ryzyk fizyk ;D

Jutro jadę autem ;D
Jak stanie to mam pakiet Assistance ;D

Dzięki wszystkim za porady
Aż takim laikiem samochodowym nie jestem, bym oleju wymienić nie potrafił. Tylko, ze to najlepiej na kanale albo podnośniku się robi. Nie pisałem, że mam uszczelkę do wymiany. Uszczelka jest cała. Cewka padła
Lanek wrócił od mechanika

Tak jak pisałem, przyczyną okazała się pęknięta uszczelka.
Znów świece były całkowicie zalane olejem.

Do tego(nie wiem jak to dokładnie powiedział)stopiły się czy coś takiego i poradził, że najlepiej je wymienić razem z przewodami.
Jako, że i tak planowałem to zrobić w niedalekiej przyszłości - zrobiłem to razem z wymianą uszczelki ;D

Do tego kupiłem 1 litr oleju i dolałem do obecnego
Dobrze, że sprawdziłem jaki był wlewany wcześniej, bo okazało się, że to nie 5W40, ale Mobile 1 5W50 ;D

No i tym samym Lanek jak nowy ;D
Myślałem, że do tej pory jeździł OK, lecz po wymianie świec muszę powiedzieć, że widać zdecydowaną różnicę ;D

Jeździ aż miło ^_^
A ile cię to wszystko wyniosło?
200 PLN za wszystko.

Chciało się samochód - trzeba płacić ;D
zawsze twierdzilem ze za przyjemnosci trza płacić
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •