Graczem będąc…

Witam,
Mam problem - mianowicie teraz gdy jest zimniej gdy doje¿d¿aj±c do np skrzy¿owania wcisnê sprzêg³o potrafi mi zdmuchn±æ samochód. Czy mia³ kto¶ kiedy¶ taki problem? koledzy z innego forum podpowiedzieli mi zmianê gazownika i dobr± regulacjê. Dodam tylko, ¿e w Espero mia³em podobny problem - pomog³a przeróbka rury dolotu powietrza. Nie do¶æ, ¿e problem znik³ to jeszcze autko wyra¼nie lepiej wkrêca³o siê w obroty przy nie zmienionym zu¿yciu gazu. Z góry dziêki za podpowiedzi


Ja widze 3 opcje, w takiej kolejno¶ci: wymiana filtra gazu i regulacja u dobrego gazownika, je¿eli nie pomo¿e to pogrzeb przy dolocie, je¿eli dalej bêdzie to samo to szuka³bym winy w parowniku, mo¿e pomóc regeneracja lub wymiana parownika, zalezy od modelu. Oczywi¶cie po wymianie równierz regulacja..... Niestety w przypadku gazu trzeba korzystaæ z fachowej obs³ugi...
Nie widzê potrzeby nowych filtrów i parownika bo na tej instalacji zrobione jest dopiero 4000 km Za³o¿y³em j± po kupnie auta. Dodam, ¿e spalanie te¿ mi siê nie podoba bo pocz±tkowo by³o 17 teraz jest 12 na trasie a jak jeszcze bardziej próbowa³em ograniczaæ to check siê lubi³ zapaliæ i od razu wróci³em do poprzednich ustawieñ.
By³em te¿ na kompie ale nie wykry³o ani jednego b³êdu, czyli autko jest OK.
Je¶li chodzi o dolot to sprawa nie jest prosta. W Espero mia³em du¿o miejsca i mog³em wiele pokombinowaæ, ale w Leganzie nie ma nawet jak rêki w³o¿yæ. S± dwa wyj¶cia:
- zatkaæ rurê dolotu i wyci±æ otwór gdzie¶ z boku i dalej profilowaæ now± rurê, lub
- prze³o¿yæ w inne miejsce zbiornik p³ynu wspomagania.
No to jak dla mnie to prosta sprawa..... jedziesz do mechaników którzy montowali instalke i wymagasz aby zrobili do po¿±dku.....


przyczyn± jest zbyt duza ilos powietrza jakie dostaje sie do cylindrów i zdmuchuje ci iskrê, musisz czê¶ciowo przytkaæ rurê doprowadzaj±c± powietrze do filtra, mo¿na to zrobiæ przez zaklejenie ta¶m± polowy rury (nie polecam wie¶niackie rozwi±zanie :-/ ) ja u ojca w asterce dorobi³em rurkê o mniejszej ¶rednicy i w³o¿y³em j± w rure doprowadzaj±c± powietrze zmniejszaj±c jej ¶rednicê i problem znikn±³, w nexusie mam sto¿ek i mój gazownik dorobi³ mi specjaln± zwe¿kê ktora w³ozy³ w gumow± rurê przed kolektorem i te¿ nie mam problemow z gasnieciem auta
Zmniejszenie ¶rednicy mo¿e spowodowaæ wzrost spalania. Do tego w Leganzie rura nie jest na wierzchu tylko wpada da pude³ka rezonuj±cego. Poza tym sama ¶rednica nie wystarczy, trzeba te¿ inaczej wyprofilowaæ rurê, skierowaæ jej wlot w bok.
jak masz instalke z mikserem to chyba zwêzka na dolocie jest konieczna ¿eby wytworzyc lepsze podci¶nienie do "zasysania" gazu z miksera. Tak mi przynajmniej t³umaczy³ gazownik u którego zak³ada³em gaz. Ja mam w nexi za¶lepiony oryginalna dolot do puszki a nowy otwór w dolnej czê¶ci puszki. I spalanie jest w miarê przyzwoite.
By³em dzi¶ u Stefanowskiego w £odzi na kontroli. Wszystko OK, ustawienia i mieszanka jest idea³. Pozostaje mi jedynie wierciæ dziurê z boku lub z ty³u puszki, a star± za¶lepiæ.
Noi przerobi³em dolot, uda³o siê nie psuæ puszki, by³o trochê zabawy z kolankami. Pierwsze spostrze¿enia: nie zdmuchuje, dynamika siê nie zmieni³a, ale ma czêsto faluj±ce obroty na ja³owym. Jutro zrobie d³u¿sz± trasê to co¶ wiêcej powiem. Na pierwszy rzut oka to my¶lê, ¿e mo¿e mieæ trochê za ma³o powietrza, byæ mo¿e zrobi³em to zbyt szczelne a powinno troszkê ³apaæ lewizny. Do tego pewnie przyda³oby siê przeczy¶ciæ przepustnicê i mo¿e krokowy. Na bierz±co bêdê informowa³ o postêpach.
Mam nadziejê, ¿e ostatecznie uda³o mi siê zlikwidowaæ problem. Wyprofilowa³em dolot tak, ¿e nie musia³em psuæ puszki, auto ju¿ nie ga¶nie i spalanie pozosta³o na niezmienionym poziomie. Ale i tak po tych próbach mam ju¿ do¶æ gazu!!
Ja tez gazu nie zakladalem dla przyjemno¶ci, ale rocznie robiê oko³o 20tys. kilometrów i na benzynie bym zbankrutowa³. Na szczêscie ze swoj± instalacjê nie mam problemów. Zak³ada³êm j± 2,5 roku temu i przejecha³em od tego czasu ponad 50 tys. km.
Ralf mo¿esz dok³adniej napisaæ jak to zrobi³e¶ (ta regulacja dolotu?) bo mam ten sam problem dzisiaj mi gaz wywalil silnik na zakrecie co od³±czy³o wspomaganie :bania: Nie chcia³bym ¿eby to siê powtórzy³o
Po prostu musisz zmieniæ bieg rury dolotu powietrza tak, by nie bra³ bezpo¶rednio powietrza z przodu. Najlepiej skierowaæ j± w bok, on i tak to co potrzebuje sam zassie. Mo¿e bêdziesz musia³ troche pokombinowaæ ze ¶rednic± rury.
jak mo¿esz to zamie¶æ jakie¶ foty swojej konstrukcji
Spróbuje pó¿niej ale nic ci to nie da, bo u mnie by³o tak ma³o miejsca, ¿e praktycznie ca³a konstrukcja wesz³a w puszke rezonansow±. Ka¿dy samochód ma inaczej to rozwi±zane, w espero np jest od chu chu miejsca i tam mo¿esz rze¼biæ jak tylko ci siê podoba. Spróbuj wywaliæ orginaln± rurê co idzie do puszki z filtrem i wstaw na jej miejsce jak±¶ inn± z wylotem skierowanym w stronê np silnika. Metoda prób i b³êdów jest tu najlepsza!
Mo¿e kto¶ poleciæ jakiego¶ dobrego gazownika z okolic Sosnowca?, bo te¿ mam efekt strzelania przy gazie, sonda kable odpada, bo wszystko co ha³upniczym sposobem, sie da³o to pomierzy³em posprawdza³em

A i jeszcze jedno pytanie czy kto¶ z forum, sam regenerowa³ parownik ha³upniczo , bo ze pozniej regulacja to wiem
Witam
Sama regeneracja parownika jest banalnie prosta najwa¿niejsze to kupiæ orginalny zestaw naprawczy ja kupi³em na allegro za 57 zeta do mojego parownika. A jakie masz objawy na swojej instalacji bo strza³y na gazie to nie wina parownika objawy zurzycia parownika to nie trzymanie wolnych obrotów falowanie obrotów wiêksze spalanie mniejsze osi±gi
pozdrawiam
PS w moim przypadku to nie mia³em wolnych obrotów i nie da³o ich siê ustawiæ po regeneracji jest cacy obroty s± a i spalanie spad³o do 10 l. LPG na 100 po trasie 2,2 silnik a by³o ok 12 l.
Silnik 1,5 sohc, jak przydepne gaz na gazie to potrafi strzeliæ, nie ma mocy,i przy gwa³townym ruszaniu np tak sobie pruka, spalanie hmmmmm koo 13l, wiec nie kuku co¶
Witam
strzelanie przy dodawaniu gazu to nie wina parownika to wina najczê¶ciej ¶wiec przewodów kopu³ki palca. Jak tak ci strzela to mo¿e ci rozwali³o filtr powietrza i ³apie lewe powietrze wtedy samochód nie ma si³y i du¿o pali (sprawd¼ dobrze czy te dwie czê¶ci filtra powietrza dobrze dolegaj±). a na benzynie jak siê zachowuje auto dobrze chodzi??
powiem tak na benzynie jest wsio OK , opisane post wy¿ej albo dwa , fiksa dostaje tylko na gazie , powiedzmy jak strzeli , czy to w wydech czy w dolot , to przy w³±czeniu dmuchawy czuæ "smród" gazu. Zatem co do pracy na benzynie i spalaniu nie mam ¿adnych problemów/zarzutów, na gazie koszmar. Przebieg 115ty¶ i w sumie szczerze , nic nie robione przy uk³adzie zasilania (pompa paliwa po wymianie- jedynie), zatem tylko zostaje mi szukanie przyczyny po stronie instalacji LPG

Aha dodam spostrze¿enie ze sprawdzania lambdy - mieszanka chyba za bogata, czyli regulacja za tym idzie. Ale w³a¶nie zastanawiam sie nad wymian±/regeneracj± reduktora.
Witam
podjed¼ do jakiego¶ dobrego gazownika i ci powie co jest nie tak moze wystarczy sama regulacji i wymiana filtra gazu ja bym tak zrobi³ byæ moze wpakujesz siê w nie potrzebne wydatki zwio±zane z wymian± b±d¼ regeneracj± parownika
za diagnozê czy regulacjê zap³acisz ze 30 zeta ale bêdziesz wiedzia³ co i i jak
pozdro
U mnie tez strzelalo, tylko ze w Leganzie 2.0. Wymienilem swiece oraz kable od nich i teraz jest cacy. Byl tez problem z gasnieciem i zrobilem podobnie jak Ralf, tylko ze do tego pudla rezonansowego przy wlocie dalem malutki stozek zeby zmniejszyc srednice i pomoglo, a dynamika i spalanie pozostalo to samo. Pozniej tez troszke falowala, ale pomogla regulacja wolnych obrotow na gazie i w tej chwili wsio dziala jak powinno
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •