Graczem bÄdÄ câŚ
Witam,
O tym, że na święta do domu już się nie przejadę, rozwodzić się nie muszę. Parę dni temu, rano samochód nie odpalił (na benzynie). Po południu również, ale za to udało się go odpalić na gazie (co chyba nigdy mi sie nie zdazylo). Wykorzystałem więc ten moment i pojechałem do warsztatu specjalizującego się w daewoo. Po zgaszeniu silnika, żeby wjechać na halę, trzeba było go tam wepchnąć. Zresetowali kompa, były 4 błędy, m.in. czujnik położenia przepustnicy. Po owym resecie samochód odpalał, aczkolwiek falowały obroty na benzynie.Mechanik co godzinę go odpalał, aż w koncu znowu nie chciał. Zarówno na gazie jak i na benzynie. Po ok.30mintach udało się znowu odpalić,komputer nie wskazywał już żadnych błędów.Pół dzisiejszego dnia spędzili nad tym żeby dociec, co jest nie tak. Usłyszałem, że nie oddadzą mi auta, bo może mi się rozkraczyć na skrzyżowaniu, skoro tak w kratkę chodzi. No i z rodzinnych świąt nici. Powiedzieli, że podejrzewają cewkę. Czy ktoś z Was miał taki problem?orientuje się, od czego to może być?
[ Dodano: 2010-04-02, 19:44 ]
Panowie, a zakładając, że będzie to cewka (jak podejrzewa mechanik), czy jest sens kupować np. tę http://www.allegro.pl/ite...yginal_dac.html ?
Czytałem, że cewka to koszt ok.600zł, rozumiem, że chodzi o oryginalną? Czy taki zamiennik będzie dobrym rozwiązaniem? 600 to troche duzo dla mnie :/
[ Dodano: 2010-04-02, 19:50 ]
ewent. taka: http://www.daewoo.win.pl/...php?product=492 ?
Jedyną podpowiedzią ode mnie może być to, że u mnie była to pompa paliwa niby działała ale nie zawsze. Gdy siedziała w zbiorniku to nie chciała nawet drgnąć a gdy ją wyciągnąłem i połączyłem na krótko to od razu zaczęła pracować. Lecz wymienina zosrała na nową i nie ma z tym najmniejszego problemu.(napisałem ci to bo to był jedyny przypadek gdy lani nie chciał odpalić)
kup sobie używaną ale oryginalną cewkę GM, żadnej innej
dzieki za radę, tylko gdzie ja kupię używaną oryginalną Gm, która mi nie walnie za chwilę ? Szukam po googlach i nie znajduję nowej, jedną używaną http://www.gielda-czesci....-zaplonowa.html o której nie wiem nic oprócz tego, że za 100. A propos pompy. Sprawdzali, podobno jest ok, chociaż ja to pierwotnie obstawiałem. Jeszcze miesiąc temu kochałem to auto, nie mam już siły, zawsze k**a coś. Już zacząłem rozglądać się za czymś innym. Cierpliwość do wiecznego strachu czy dojadę do celu, po ponad pół roku jeżdżenia, powoli mi się kończy...
forumowicz Stiff ma dostęp do pewnych cewek
Poczekaj, odpowiedzi może być więcej. U mnie występowały podobne problemy. NIKT. Po prostu NIKT nie potrafi mi pomóc i nie jest to wina kiepskich moechaniorów tylko być może kilku prozaicznych spraw. Przede wszsytkim. Pływające obroty. U mnie szukało wielu. chcieli wymieniać czujniki, kroka i kilka innych rzeczy. Kupiłem płyn na Shellu do przepłukania wtrysków (na gazie niestety w Lanim tak mam), przejechałem sie na autostradę zrobiłem 200 km na benzynce i jak ręką odjął. Ponad trzy miesiące spokoju.
Zrobiłem jeszcze jedną rzecz. Wymieniłem czujnik ciśnienia bezwzględengo. auto dziwnie zachowywało się przy różnych temperaturach. Ale tutaj ostrożnie - komputer powinien coś wykazać. U mnie nie koniecznie wykazywał błędy ale zaryzykowałem i znowu polubiłem swojego "Wartburga".
Może być różnie. Niekoniecznie tak samo u Ciebie jak i u mnie. Ale nie wydawaj kasy na części, bo komuś się wydaje, że to pompa... Pojeździj na benzynie, przeczyść wtryski przy pomocy płynu. Może masz już tak zasmarkane, że nawet z nich nie kapie. Gaz owszem ale nie benzyna. Niestety mimo, że mam gaz muszę jeździć na benzynie aby wtryski utrxzymać we względnym porządku. Niemniej wycieczki za miasto kosztują mnie duuużo mniej dzięki LPG.
Pozdrawiam i wytrwałości życzę.