Graczem będąc…
Witam, no wiec cos mi nie pasuje w moim autku z gazem sprawa wyglada nastepujaco od jakiegos czasu sam sie raz na jakis czas po odpaleniu odrazu przelaczy na gaz co mnie nurtuje a druga kwestia to spalanie jak na matiza wydaje mi sie duze na poczatku pali³ mniej tzn za 50zl robilem 300-350km trasa+miasto, ostatnie dwa tankowania mnie intryguja za 50zl 240km tarsa + miasto, teraz za 45zl czyli ok 20l 205km z tego tylko 60 w trasie wiec wychodzi mi ze zjada teraz 10 litrów na setke o co chodzi?? Co moglo nawalic?? Mogl sie poprostu rozregulowac?? i z jakimi kosztami ew. mam sie liczyc ?:)
z góry dziekuje za odp pozdr Dusza
Spalanie to albo regulacja gazu lub sonda lambda do wymiany
bylem na regulacji i nic teraz pali 8.3-9,3 w mieszanym cyklu wczesniej zjadal srednio 6.8. Sprawa wyglada tak na kolektorze jest taki zawor ktory sobie strzela jak nazbiera sie za duzo gazow i wlasnie z boku tego zaaworu wydmuchalo mi silicon zakleilem ta¶m± i j± tez wydmucha³o;/ Gwizda strasznie powietrze...czy mozliwe ze od tego mizjada wiecej gazu?
co mu dolega? zmienilem swiece delikatnie spalanie spadlo uszczelnilem zawor na kolektorze ssacym i dalej zjada po miescie 9-10 , trasa miasto 8-5-10 staram sie jezdzic delikatnie dzis nawet przykrecilem go o ponad pol obrotu zaorem recznym do regulacji to zjad 10 ;| mozliwe ze to sonda? filtry jakies?